W Trzebnicy, od 30 lat ostatni dzień roku w jest wyjątkowy. To tu, w sportowej i przyjaznej atmosferze zarówno zawodnicy, jak i kibice oraz mieszkańcy żegnają stary i witają Nowy Rok.
Punktualnie o godzinie 12:00 prawie 1500 sportowców rozpoczyna wyścig ulicami miasta na 10 kilometrów. To nie tylko sportowa rywalizacja, to także radosny czas sylwestrowy. Od trzech lat największe sportowe wydarzenie Trzebnicy wzbogacone jest o wymiar charytatywny - pomogliśmy Jasiowi Szopie podopiecznemu Fundacji Jaśka Meli, wsparliśmy Klinikę Transplantacji Szpiku, Onkologii i Hematologii Dziecięcej Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu, a w tym roku biegniemy dla 4-letniego trzebniczanina Ignasia Szlęzaka.
Jak co roku, każdy zawodnik otrzyma przez biegiem pakiet startowy, a po zakończeniu wyścigu pamiątkowy medal oraz posiłek regeneracyjny. W poszczególnych kategoriach zostaną także przyznane narody, dyplomy i statuetki. Tradycyjnie też, 30 grudnia odbędzie się bieg dzieci i młodzieży. Dystans do pokonania ulicami Trzebnicy wynosi 1 km. Dziewczęta i chłopcy zostaną podzieleni na kategorie wiekowe. Każdy otrzyma pamiątkowy medal, a zwycięzcy dyplomy i statuetki oraz nagrody. Te elementy pozostają niezmienne.
Przygotowano jednak kilka niespodzianek. 30 grudnia odbędzie się I Rodzinny Bieg Sylwestrowy, do głównego Biegu Sylwestrowego dodano nową kategorię - pary małżeńskie, odbędzie się także konkurs na najciekawsze przebranie, w jakim zawodnik weźmie udział w wyścigu, a na trasie, w dwóch najtrudniejszych miejscach biegu powstaną specjalne strefy kibica zagrzewające uczestników do walki. Zmianie ulegnie także rozgrzewka przed biegiem. W tym roku odbędzie się ona dla wszystkich zawodników tuż przed startem.
Po raz kolejny, Patronat Honorowy nad biegiem objęła Urszula Włodarczyk - nauczyciel akademicki, polska lekkoatletka, w latach 1991-2000 czołowa wieloboistka świata. Zdobywała medale na wszystkich kolejnych mistrzostwach Europy w hali i na stadionie. Trzykrotna olimpijka: w Barcelonie w 1992, w Atlancie w 1996 i w Sydney w 2000 roku, dwukrotna medalistka mistrzostw świata w hali: Toronto 1993 - srebro, Maebashi 1999 - brąz.
W 2012 roku po raz pierwszy Bieg Sylwestrowy miał partnera społecznego w postaci fundacji. Ten dodatkowy, charytatywny wymiar spotkał się z ciepłym i entuzjastycznym przyjęciem zarówno wśród uczestników, sponsorów biegu, ale również wśród kibiców i mieszkańców. Udało nam się wspólnie zebrać ponad 15 tys. złotych i tym samym przyjść z pomocą konkretnej osobie - wówczas małemu Jasiowi Szopie, podopiecznemu Fundacji Jaśka Meli „Poza Horyzonty”. W zeszłym roku wsparliśmy równie szczytny cel. Partnerem 29. Ulicznego Biegu Sylwestrowego została Fundacja ,,Na ratunek dzieciom z chorobą nowotworową”. Jej ambasadorem jest m.in. Martyna Wojciechowska, która zapraszała wszystkich do udziału w tym niezwykłym wydarzeniu. Wspólnie zebraliśmy prawie 15 tys. złotych, wspomagając ta kwotą podopiecznych fundacji czyli dzieci z chorobą nowotworową. W tym roku biegniemy dla 4-letniego trzebniczanina - Ignasia Szlęzaka, który przechodzi kosztowną rehabilitację.
- Ignacy, to nasz trzeci syn - mówi Anita Szlęzak, mama Ignacego i dodaje - Jest także wielką zagadką diagnostyczną dla medycznego świata. Ignacy rozwija się nieprawidłowo. W niemowlęctwie miał poważne problemy z wątrobą. Później doszły kolejne, w rozwoju psychoruchowym. Początkowe badanie mózgu wykazało nieodwracalne zmiany. Byliśmy załamani. Po dwóch latach ponowny rezonans udowodnił, że wszystkie zmiany związane z brakiem mieliny wycofały się! Lekarze nie mogą wyjść ze zdumienia. My również, co daje nam niezbędną siłę do dalszej rehabilitacji synka - mówi Anita Szlęzak. - W wieku 3,5 lat w końcu zaczął chodzić. Nadal ma bardzo obniżone napięcie mięśniowe, co oznacza, że jego mięśnie mają mniej siły niż u zdrowych dzieci. Nie mówi, ale wszystko rozumie. Komunikuje się z nami za pomocą gestów języka migowego. Jednak dotychczas nie znamy ostatecznej, pełnej diagnozy jego choroby. Znamy za to podejrzenie - deplecja (delecja) mitochondrialna - dodaje tato Bartłomiej Szlęzak.
Ignacemu może pomóc każdy z nas. Biegacze przekazują część opłaty wpisowej na zbiórkę funduszy na dalszą rehabilitację małego trzebniczanina. Dodatkowo, w dniu biegu na terenie Trzebnicy spotkamy wolontariuszy ze specjalnie oznakowanymi skarbonkami. Ponadto, środki finansowe można wpłacać bezpośrednio na konto lub przekazać 1% podatku.
- Trzebnicki Bieg Sylwestrowy, dzięki swojej rozpoznawalnej i wypracowanej przez lata marce, cieszy się z roku na rok coraz większą popularnością. W zeszłym roku do Trzebnicy zawitali biegacze m.in. z USA, Hiszpanii, Anglii, Niemiec, Ukrainy, Kenii czy odległego Meksyku. To, jak na 12,5 tys. miasto, naprawdę imponujący wynik! Zapraszam do udziału oraz okazania wsparcia dla małego trzebniczanina Ignasia! - Burmistrz Gminy Trzebnica Marek Długozima.
